Kołaczcie, a otworzą wam
Tematem dzisiejszych czytań jest modlitwa. To piękna kontynuacja wczorajszej konferencji na spotkaniu wspólnoty.
Dzisiaj w czytaniu z Ewangelii Jezus zachęca nas do wytrwałej modlitwy. Znamy: “Proście…, szukajcie…, kołaczcie, a otworzą wam.” Czy zawsze postępujemy według tej wskazówki?
Znam dwie historie, które opisują postawę wierzących ojców w sytuacji, gdy ich dziecko zostało zdiagnozowane śmiertelną chorobą. W obydwu przypadkach był to pierworodny syn, co w ich kulturach miało duże znaczenie. Pierwszy z nich zawiesił swoją działalność i oddał się dwutygodniowej modlitwie z postem. Dziecko zostało wyleczone. Drugi poddał się postawie smutku i rozpaczy. Wielu ludzi się modliło o uzdrowienie, zapewniono najlepsze szpitale i leczenie, ale dziecko zmarło. Nie zawsze mamy dość wiary, by wytrwale pukać.
Pierwsze czytanie z księgi Estery pokazuje tylko mały wycinek całej, złożonej sytuacji, w jakiej znalazła się bohaterka księgi. Po wczorajszym przypomnieniu Proroków Mniejszych polecam dzisiaj do przeczytania całą Księgę Estery. Ta niewielka księga opisuje bardzo ważne wydarzenie w życiu Narodu Wybranego.